Ach te zabawy mechaników. Posiadając na placu samochód przeznaczony do zezłomowania, który mimo to, nadal jest w stanie się poruszać, wyzwala kreatywność.
Widziałeś już zapewne film, w którym rozkręcono stary silnik do 10 000 obrotów, lub ten z próbą wymiany wciąż pracującego silnika.
> Rozkręcili silnik Lady do 10,000 obrotów na minutę. Tłoków szukali w pobliskim lesie (wideo)
Tym razem zabawa dotyczyła układu zawieszenia. Najprawdopodobniej wyciągnięto z tylnej osi amortyzatory i zostawiono same sprężyny.
Wystarczyło trochę rozbujać samochód, żeby zaczął on podskakiwać. W pewnym momencie niestety kierowca trochę przesadził i przedwcześnie zakończył zabawę.
> Musiałeś kiedyś wymienić cały silnik w swoim aucie? Oni zrobią to bez wyłączenia go (wideo)
Podczas jednego z manewrów cofania tylna belka po prostu wyskoczyła spod samochodu. Teraz już na samochód czeka wieczny odpoczynek na jednym ze złomowisk.
https://youtu.be/_AwyYRP6cQ0