Nie ulega najmniejszym wątpliwościom, że najnowsze BMW M3 oraz M4 są piekielnie szybkie. Pod wątpliwość można co najwyżej poddać fakt, czy producent podaje nam prawdziwe dane techniczne.
Pod maską wspomnianych wyżej aut z Bawarii, znajdziesz 3.0 litrową, rzędową szóstkę, która w odmianie Competition generuje 510 koni mechanicznych oraz 650 niutonometrów momentu obrotowego. Czy to wystarczy, żeby złoić skórę rywalom, którzy poddani zostali tuningowi?
> BMW M3 Competition ucieka przed M 1000 RR. To pierwszy motocykl od BMW M (wideo)
Podstawiony do pojedynku Ford Mustang wyjechał z fabryki z wolnossącym 5.0 litrowym V8. Jego właściciel zdecydował się na montaż kompresora, który zwiększył moc do 735 koni mechanicznych, a moment obrotowy do 690 niutonometrów.
Drugim konkurentem BMW jest Nissan Skyline R34 w wersji GT-R V-Spec II. On też otrzymał od właściciela trochę miłości i odwdzięczył się mu wzrostem mocy do 750 koni mechanicznych, oraz momentu obrotowego do 800 niutonometrów. I to wszystko z pojemności zaledwie 2.7 litra rozłożonej na 6 cylindrów.
> Różni je tylko 5 kg, które jest szybsze? BMW M3 Competition vs. BMW M4 Competition (wideo)
Nagranie doskonale udowadnia co najmniej dwie rzeczy. Po pierwsze, z samochodem po tuningu trzeba się obchodzić jak z jajkiem i nie zawsze będzie ono zdolne do pełnej sprawności, tak jak auto seryjne. Po drugie, BMW zdecydowanie ma coś za uszami. Nie wierzymy, że różnica ponad 200 koni mechanicznych pozwoliła na aż tak wyrównany pojedynek.