Era pojazdów elektrycznych nie dotyczy wyłącznie samochodów. Stosunkowo od niedawna również posiadacze rowerów czy bardziej popularnych hulajnóg używają prądu aby pomóc sobie w przemieszczaniu.
Niektóre konstrukcje, nie do końca legalne, potrafią rozwijać zawrotne prędkości. Jeden z rowerzystów postanowił wykorzystać potencjał swojego jednośladu i wybrał się na przejażdżkę po ulicy.
> Patrz w lusterka, one są wszędzie. Tak obszedł ograniczenie prędkości dla hulajnóg (wideo)
W pewnym momencie był w stanie nawet wyprzedzić jadący przepisowo samochód osobowy. Zrobił to niestety przekraczając podwójną linię ciągłą.
Myślał zapewne, że jest bezkarny, ponieważ bardzo ciężko będzie go zidentyfikować. Brak rejestracji i kask na głowie praktycznie to uniemożliwiają.
> Kierowca autobusu był w szoku. Jeszcze nigdy nie wyprzedzano go w taki sposób (wideo)
Kolejnym problemem dla tego typu pojazdów jest brak ubezpieczenia OC. Jeśli cokolwiek się wydarzy, bardzo trudno będzie uzyskać jakiekolwiek odszkodowanie.