Szybkie działanie w przypadku jakiegokolwiek wypadku drogowego jest kluczem do sukcesu. Stres w takich sytuacjach może często przeszkodzić nam w racjonalnym myśleniu. Starajmy się jednak zachować zimną krew.
Na pochwałę zasługuje postawa kierowcy betoniarki, który przejeżdżał akurat obok płonącego na jezdni samochodu. Długo nie myśląc zatrzymał swoją ciężarówkę i rozpoczął akcję ratunkową.
> McLaren pożarty przez płomienie. Do zapłonu doszło podczas tankowania benzyny (wideo)
Jak najszybciej wskoczył na platformę umieszczoną w tylnej części wozu i uruchomił strumień wody z węża. Takie rozwiązanie stosowane jest w betoniarkach, aby przewożony materiał nie zastygł zanim dojedzie na budowę.
Szczerze mówiąc, po przeczytaniu tytułu filmu, spodziewaliśmy się nieco innego sposobu gaszenia płonącego auta. Zdecydowanie bardziej efektowne, a może i nawet bardziej efektywne byłoby wylanie na Citroena C3 betonu.
> Ta kupa złomu to Lamborghini Urus. Po awarii elektryki i pożarze na autostradzie (wideo)
Tak czy siak, zawsze należy w pierwszej kolejności zadbać o bezpieczeństwo swoje, i dopiero wtedy podejmować próbę opanowania sytuacji do momentu przyjazdu służb ratunkowych. Pamiętajcie, że za nieudzielenie jakiejkolwiek pomocy ofiarom wypadku grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.
https://youtu.be/yWskJbGR8q8