Jeszcze tylko przez kilkadziesiąt dni najszybszym Porsche Cayenne dostępnym w ofercie niemieckiego producenta będzie wersja hybrydowa. Jej pełna nazwa to Porsche Cayenne Turbo S E-Hybrid Coupe.
Już w połowie września na szczyt gamy tego modelu trafi wersja Turbo GT. Nie będzie miała mocniejszego silnika, ale zdecydowanie niższą masę, co pozwoli na bycie dużo szybszym.
Mocna hybryda
Wersja hybrydowa skrywa pod maską 4.0 litrowy silnik benzynowy V8, który produkuje 550 koni mechanicznych i 770 niutonometrów momentu obrotowego. Do tego kierowca ma jeszcze do dyspozycji motor elektryczny generujący 136 koni mechanicznych i 400 niutonometrów momentu obrotowego. Systemowa moc, jaką chwali się producent to 680 koni mechanicznych i 900 niutonometrów.

Takie parametry pozwalają na katapultowanie ważącego niemal 2 600 kilogramów SUVa do 100 km/h w czasie 3,8 sekundy. Prędkość maksymalna? 295 km/h. Takie osiągi robią piorunujące wrażenie, szczególnie biorąc pod uwagę rozmiary pojazdu.
Porsche na szczęście nie ugięło się zbytnio naciskom ze strony ekologów i nadal potrafi produkować auta, których brzmienie silnika przyprawia o ciarki na całym ciele. 8-cylindrowa jednostka benzynowa brzmi obłędnie, szczególnie gdy zamówisz do swojego egzemplarza opcjonalny sportowy układ wydechowy. Jego centralnie umieszczone dwie końcówki robią wrażenie.

Strzela z wydechu
Strzały z wydechu podczas zmiany biegów i odpuszczania pedału gazu są bardzo donośne, a basowy pomruk V8 sprawia, że każdy przechodzień odwraca głowę szukając wzrokiem muscle cara. Napęd hybrydowy pozwala jednak w dowolnym momencie przełączyć się na bezszelestny tryb elektryczny, na którym przy pełnym naładowaniu baterii będziesz w stanie przejechać około 40 kilometrów.
Jest też oczywiście opcja pośrednia, czyli przełączenie układu wydechowego w tryb cichy za pomocą zamknięcia klap. Dźwięk V8 zostaje, ale nie jest aż tak wulgarny i przyciągający zazdrosne spojrzenia.

Oto jeden z najprzyjemniejszych momentów życia z Porsche Cayenne Turbo S E-Hybrid Coupe, czyli rozruch na zimnym silniku. Hala garażowa wytwarza dodatkowe echo, co potęguje hałas wydobywający się z końcówek układu wydechowego. Jeśli jednak lubisz swoich sąsiadów i chcesz z nimi żyć w zgodzie, polecamy odjeżdżać z miejsca parkingowego w trybie elektrycznym i uruchamiać silnik spalinowy dopiero na zewnątrz.
P.S. Polecamy założyć słuchawki do obejrzenia załączonego nagrania. Wtedy zapewnisz sobie najlepszą jakość odtwarzanego dźwięku.