W ciągu kilku nadchodzących dni wszyscy właściciele elektrycznego Porsche Taycan powinni otrzymać informację dotyczącą akcji serwisowej.
W aucie może wystąpić nagły spadek mocy spowodowany błędem komunikacji podzespołów. Auto bezpodstawnie może wykryć usterkę i wprowadzić silniki w tryb awaryjny, który wiąże się z ograniczeniem ich mocy.
> Nowe Porsche Taycan Turbo S od Avante Design jest idealne do wspinaczki. Zabierz go w góry
Śledztwo w tej sprawie, już w maju, uruchomił Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Według nich problem może dotyczyć ponad 12 tysięcy samochodów w Stanach Zjednoczonych.

Jak się jednak okazuje, Porsche najprawdopodobniej ogłosi globalną akcję serwisową, dla wszystkich właścicieli, niezależnie od kraju, w którym zakupili swojego Taycana.
Naprawa usterki odbędzie się bez wizyty w serwisie. Wystarczy, że klient uruchomi aktualizację oprogramowania z poziomu swojego auta.
> Porsche Taycan doskonale sprawdza się na śniegu i na pustyni. Idzie jak dzik! (wideo)
Przypomnijmy, że najmocniejszy wariant Porsche Taycan Turbo S oferuje kierowcy aż 761 koni mechanicznych i przyspieszenie do 100 km/h w 2,8 sekundy. Nie tak dawno temu do oferty dołączyła również uterenowiona odmiana Cross Turismo.