Mark Phillip Gemballa, czyli syn tragicznie zmarłego właściciela tuningowej marki zaprezentował w końcu finalną wersję swojego projektu. To supersamochód o niezłych właściwościach terenowych.
Auto bazuje na nowym Porsche 911 Turbo S 992 i stylistycznie nawiązuje do modelu 959, w wersji przygotowanej na Rajd Dakar. Samochód nazwano Marsien, czyli po prostu Marsjaninem.
Za napęd odpowiada przygotowana przez RUFa jednostka benzynowa z dwiema turbosprężarkami. Generuje ona 750 koni mechanicznych i 930 niutonometrów momentu obrotowego, ale wystarczy zmienić turbiny i oprogramowanie aby podnieść moc do 830 koni mechanicznych.
Gemballa współpracował przy tym projekcie z najlepszymi. Za układ wydechowy odpowiedzialna jest firma Akrapovic, a zawieszenie przygotowała marka KW Automotive. Marsjanin posiada regulowany prześwit w zakresie od 12 do 25 centymetrów.
Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje zaledwie 2,6 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 330 km/h. Przełączając auto w tryb jazdy terenowej rozpędzisz się maksymalnie do 210 km/h.
Tuner zamierza sprzedać 40 egzemplarzy Marsjanina, ponad 20 sztuk zostało już zamówionych. Koszt to 495 000 euro, czyli około 2,25 miliona złotych. Jest to kwota netto i nie zawiera ona jakichkolwiek opcji personalizacji projektu.
W cenę nie jest też wliczony seryjny egzemplarz Porsche 911 Turbo S 992, którego również trzeba dostarczyć do Gemballi. Aktualnie, według polskiego cennika, za auto trzeba zapłacić co najmniej 1 095 000 złotych. Przekroczenie bariery 4 milionów złotych za jeden z 40 egzemplarzy nie będzie zatem najmniejszym problemem.