Nie tak dawno temu informowaliśmy Cię o uchwyceniu przez spotterów zamaskowanego Lamborghini Aventadora. W okolicy fabryki w Sant’Agata Bolognese nagrano model przypominający wersję SVJ.
Chyba jedyną różnicą był brak wielkiego spojlera w tylnej części nadwozia. Od razu pojawiły się spekulacje, że może to być zapowiedź ostatniej odmiany 12-cylindrowego Lambo, którego premiera miałaby się odbyć jeszcze w tym roku.
> To może być ostatnia szansa, żeby kupić Aventadora. Następca jest już w drodze (wideo)
I tak też się stanie. Lamborghini na swoich mediach społecznościowych zapowiedziało właśnie wydarzenie z datą 7 lipca. Na zdjęciu widać dwa Aventadory pędzące podczas zachodu słońca.
Według plotek, już za kilka dni zobaczymy finalną edycję flagowego modelu Lamborghini. Jest szansa, że będzie to Aventador S Jota, którego 6.5 litrowe V12 będzie generowało nawet 780 koni mechanicznych.
Limitowany do 700 egzemplarzy supersamochód zakończy historię ośmiu wariantów dostępnych w regularnej sprzedaży i niezliczonej liczby wersji specjalnych.
> Lamborghini chce robić samochody elektryczne. Cztery modele na horyzoncie Sant’Agata (wideo)
Następca Aventadora najprawdopodobniej będzie już napędzany silnikiem hybrydowym, a jego debiut przewidziany jest na przełom lat 2022/2023. Pozostaje nam tylko czekać na oficjalne informacje.