Trwają ostatnie testy nowego Bugatti Chirona Super Sport tuż przed oddaniem pierwszych egzemplarzy do szczęśliwych klientów. Producent zabrał je na ulubiony tor testowy Ehra-Lessien. Auto, które pobiło rekord prędkości wynoszący 490.484 km/h w seryjnej odmianie będzie posiadało ogranicznik. Nie oznacza to, że kierowcy będą mogli pojechać maksymalnie 250 km/h, elektroniczny kaganiec ustawiony zostanie nieco wyżej, na 440 km/h.
Aby upewnić się, że osiągnięcie takiej prędkości będzie stabilne i bezpieczne, Bugatti zamontowało około 100 dodatkowych czujników podczas ostatnich testów.

Mierzyły one ciśnienie, temperaturę a także opór powietrza w wielu miejscach Chirona. Wszystkie testy przebiegły poprawnie, producent zapewnia, że tak wysoka prędkość nie jest wyzwaniem dla Super Sporta.
Auto napędzane jest 1600-konnym silnikiem W16 o pojemności 8.0 litrów. Przyspieszenie do 400 km/h zajmuje 28,6 sekundy, Bugatti wtedy nawet nie musi wrzucać siódmego biegu.
Podczas rozpędzania się z gazem w podłodze wskazówka prędkościomierza minie wartość 100 km/h już po 2,4 sekundy. 200 km/h pojawi się na liczniku po 5,8 sekundy, a na 300 km/h poczekasz 12,1 sekundy. Przy takim przecinaniu powietrza niestety łatwo o odpryski na przednim zderzaku.

Bugatti Chiron Super Sport w podstawie kosztuje 14 500 000 złotych netto. Do tego oczywiście dochodzą koszty opcjonalnego wyposażenia i konfiguracji kolorystycznej. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów pod koniec sierpnia.