Ty w takim wieku na chleb mówiłeś beb, a on już śmiga za kierownicą Ferrari F430 (wideo)

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym, żeby pozwolić dziecku na takie wybryki? Rozumiemy, wzięcie dziecka na kolana za kierownicę na zamkniętym (!) placu, ale to co możesz zobaczyć na załączonym nagraniu to przesada.

Widzimy tam zbliżające się do kamery krwistoczerwone Ferrari. Jest to model F430 produkowany w latach 2004-2009. Był to następca modelu 360 Modena.

Szybka jazda dwóch Ferrari w deszczu szła im dobrze. Problem pojawił się gdy zwolnili (wideo)

Za napęd odpowiada tam 4.3-litrowa jednostka V8 generująca aż 490 koni mechanicznych. W połączeniu z sekwencyjną skrzynią F1 jest w stanie rozpędzić się do 100 km/h w 3,9 sekundy.

Jak więc można stwierdzić, że wsadzenie za kierownicę dziecka jest dobrym pomysłem? Chłopczyk ledwo sięga do pedałów. Jeden niepoprawny ruch i włoskie auto mogło wylądować na chodniku, narażając na utratę zdrowia lub życia nie tylko dziecko, ale też inne osoby.

Dzieci w Libii nie jeżdżą rowerami. U nich na podwórku bawi się samochodami Ferrari (wideo)

Na nagraniu widać jak dzieci beztrosko jeżdżą po osiedlu ku uciesze rodziców stojących na poboczu. Mamy nadzieję, że sprawą zajęła się indyjska policja.

https://youtu.be/Tm2xgHeULSc