Czasami po prostu jest tak, że fatum nad Tobą wisi. Od samego rana wiesz, że coś się dzisiaj wydarzy. Mimo tego, starasz się normalnie funkcjonować i uważać na otoczenie.
Nawet najbardziej wyczulony zmysł nie pomoże Ci jednak w uniknięciu nieszczęścia. Idealny przykład takiej sytuacji nagrany został wideorejestratorem.
> Nie spodziewał się takiej reakcji na gaz w Ferrari. 2 mln złotych wylądowało w rowie (wideo)
Kierowca auta osobowego przejeżdża nocą przez miasto. Wie, że już za chwilę będzie w domu i minie mu ten najgorszy dzień w roku.
Wybiera jazdę skrajnym pasem, ponieważ uważa, że tam może na niego czekać najmniej niespodzianek. Niestety bardzo się myli. Już podczas ruszania spod świateł drogę blokuje mu zjeżdżające ze skrzyżowania auto.
Następnie o mały włos kierowca z sąsiedniego pasa nie wjeżdża mu pod koła. Zaskakuje go również przechodzący w niedozwolonym miejscu pieszy. Jego również na szczęście udało się ominąć.
> Wymusił pierwszeństwo i uciekł z miejsca zdarzenia. Nie udało się go dogonić (wideo)
Mimo wszystko, na samym końcu nagrania czeka przykra niespodzianka, której nie zdradzamy. Mamy tylko nadzieję, że nikomu się nic poważnego nie stało.