Graficy z rosyjskiego portalu motoryzacyjnego kolesa.ru zaprezentowali nam swoją wizję dotyczącą nowego Mercedesa-AMG C 63 W206, którego premiera powinna się odbyć jeszcze w tym roku.
O tym modelu dosyć głośno jest od dłuższego czasu, ponieważ mówi się, że będzie to pierwsza generacja C 63, pod maską której nie uświadczymy 8-cylindrowego silnika.
> Ile kosztuje nowy Mercedes Klasy C (W206)? Nawet „Bieda Edition” jest fajnie wyposażona
Czy to oznacza, że auto będzie wolniejsze? Bynajmniej. Za przyspieszenie odpowiadać ma napęd hybrydowy bazujący na 2.0 litrowej jednostce R4 turbo, którego moc ma wynosić około 550 koni mechanicznych.
Mercedes-AMG C 63 będzie pierwszym modelem, który wprowadzi AMG na drogę do elektryfikacji. Wkrótce po nim powinniśmy się spodziewać premier dużo mocniejszych hybryd, chociażby pod postacią Mercedesa-AMG GT 73e. Tam moc silnika powinna oscylować w granicach nawet 800 koni mechanicznych.
Jeśli chodzi o stylistykę nowego C 63, nie ma co się oszukiwać i liczyć na rewolucję. Napompowane zderzaki, poszerzone nadkola, grill w stylu Panamericana, 4 końcówki układu wydechowego, delikatna lotka na dachu oraz duże felgi – to wszystko znajdzie się na pokładzie sportowej klasy C.
Nowy Mercedes Klasy C (2022) oficjalnie. Biedna oferta silnikowa
Nowy Mercedes-AMG C 63 powinien być dostępny z napędem 4MATIC+, który będzie pozwalał na odłączenie przedniej osi i korzystanie z auta w trybie Drift. Z pewnością zobaczymy go zarówno w nadwoziu sedan jak i kombi oraz coupe i cabriolet.