Mieszkańcy holenderskiego miasteczka Didam przecierali oczy ze zdziwienia, gdy zauważyli policyjny pościg jak z filmu akcji.
Kierujący czerwonym Volkswagenem Golfem GTI siódmej generacji na niemieckich numerach z dużą prędkością minął patrol policji i nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
> Tak podkręcił swojego starego Golfa, że nawet mocniejsze Beemki nie dają mu rady (wideo)
Policjanci wyruszyli więc za młodzieńcem w pościg. Nie dał on tak łatwo za wygraną, stwierdził, że jego samochód doskonale sprawdzi się w polu, wybrał więc drogę ucieczki na skróty.

Policjanci w Oplu Astra musieli zrobić to samo, efektowny pościg jeden z przechodniów uwiecznił na załączonym nagraniu wideo.
> Rozpędził 30-letniego Golfa do ponad 320 km/h. Bałbyś się usiąść na prawy fotel? (wideo)
Mężczyznę oczywiście schwytano. Jak się okazało, ma on na swoim koncie 15 niezapłaconych mandatów na łączną kwotę 6700 euro, czyli około 30 tysięcy złotych. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.