Miał zawieźć Nissana GT-R do serwisu. Zdjął go z lawety i pojechał na przejażdżkę (wideo)

Praca jako kierowca lawety może być interesująca. Jeśli jesteś fanem motoryzacji, to Twoje serce mocniej zabije gdy masz okazję przetransportować jakieś ciekawe auto.

Na załączonym nagraniu wideo zarejestrowano dosyć ciekawą sytuację, która nigdy nie powinna się wydarzyć. Pracownik firmy transportowej jednak nie wytrzymał i musiał to zrobić.

Cwaniaczek z Mercedesa-AMG C63 nie odmówił sobie spalenia gumy nawet na lawecie (wideo)

Otrzymał zgłoszenie o aucie, które należy zawieźć do serwisu, z powodu błędu skrzyni biegów. Okazało się, że samochodem tym jest jego wymarzony Nissan GT-R. Kierowca lawety, zanim dojechał do serwisu Nissana, postanowił pojechać na swoje osiedle.

Zdjął tam GT-Ra z lawety i zdecydował, że się nim przejedzie. Podzwonił również do swoich kolegów żeby im się pochwalić i zabrać ich na krótką jazdę. Jednemu z nich nawet pozwolił usiąść za kółkiem.

Nie miał lawety, a musiał przetransportować samochód. Nie wpadłbyś na taki pomysł

Dopiero po dłuższym czasie zorientował się, że w aucie zamontowany był wideorejestrator, który wszystko nagrał. Właściciel Nissana zgłosił sprawę na policję. Mamy nadzieję, że za takie postępowanie kierowca lawety został zwolniony z pracy.