Zazwyczaj tak jest, że gdy widzisz przed sobą samochód nauki jazdy, zaczynasz się zastanawiać jak dużo czasu stracisz.
Początkujący kierowcy często jadą trochę wolniej od pozostałych, ale nie ma w tym oczywiście nic dziwnego. Dziwne było z kolei zachowanie auta z eLką na dachu, które nagrał jeden z wideorejestratorów.
> Wyprzedził policjantów poboczem w BMW i8. Pasażer w plecaku miał kilogram kokainy (wideo)
Od początku widać było, że samochodem jedzie doświadczony kierowca, nie spowalniał on ruchu i jechał dosyć płynnie. Wątpliwości zostały rozwiane po przejechaniu kilkuset metrów.
W pewnym momencie Seat Ibiza, oznakowany jako nauka jazdy, zaczął wyprzedzać sznur samochodów. Nie dość, że robił to w momencie, w którym nadjeżdżały auta z naprzeciwka, to dodatkowo pokonał w taki sposób między innymi przejście dla pieszych.
> Ten gościu chyba zapomniał, że jedzie TIRem, gdy zabrał się za wyprzedzanie osobówki (wideo)
Najprawdopodobniej za kierownicą nie siedział żaden kursant, tylko instruktor. W takim momencie powinien jednak zdjąć z dachu literkę L, no i przede wszystkim świecić przykładem dla innych kierowców, a nie wykonywać tego typu manewry.