Jeśli masz do wydania około miliona złotych na samochód i szukasz czegoś zarówno niesamowicie szybkiego oraz praktycznego, mamy dla Ciebie porównanie dwóch takich modeli.
Nie są to co prawda seryjne egzemplarze. Dokonano w nich kilku poprawek, zarówno stylistycznych jak i mechanicznych, aby jeszcze mocniej poprawić ich osiągi.
> Każdy z 64 egzemplarzy tego RS6 od ABT będzie miał wewnątrz kawałek historii marki (wideo)
Zaczynając alfabetycznie, jako pierwsze do pojedynku staje Audi RSQ8, które wpadło pod nóż do ABTa. RSQ8-R wyciska teraz z 4.0 litrowego silnika V8 aż 740 koni mechanicznych i 920 niutonometrów momentu obrotowego. To o 140 koni więcej niż seryjny egzemplarz.
Tuż obok możesz zobaczyć Mercedesa-AMG G 63, pod którego maską również znajduje się 4.0 litrowa jednostka V8 biturbo. Seryjnie generuje ona 585 koni mechanicznych, jednak tutaj też właściciel zdecydował się na zwiększenie mocy.
> Żółta kartka od Mansory. To G63 nie przejedzie niezauważone jak piłka w światło polskiej bramki
Aktualnie ma on pod swoją prawą nogą do dyspozycji aż 900 koni mechanicznych i 1000 niutonometrów. Wiemy z doświadczenia, że Audi z natury startuje genialnie przy użyciu procedury startu, a Gelenda nie należy do najbardziej opływowych samochodów. Jak więc zatem zakończy się ten pojedynek? Zapraszamy na film.