Czy Ty też jako dziecko rozmarzonym wzrokiem patrzałeś w marketach ogrodniczych na kosiarki przypominające małe traktory? Żałowałeś, że mieszkasz w bloku i nigdy nie będziesz miał okazji na czymś takim pojeździć?
Ten Amerykanin postanowił pójść o krok dalej. Traktor mu nie wystarczył. Znalazł pod domem starego Forda Festiva i postanowił przerobić go na kosiarkę aby jeszcze szybciej rozprawić się z niesforną trawą.
> Nie zatrzymał go pas zieleni ani Mercedes. Starym Fordem uciekł z miejsca wypadku (wideo)
Za obcinanie trawy odpowiedzialne są noże napędzane 0.6 litrowym silnikiem Briggs & Stratton, do którego właściciel zamontował osobną stacyjkę tuż obok dźwigni hamulca ręcznego. Nie znajdziecie innej kosiarki, która jest wyposażona w radio z odtwarzaczem CD, nawiew oraz sportową kierownicę.
Brakuje jeszcze tylko kosza, który zbierałby skoszone końcówki, ale myślę że to kwestia czasu i już niedługo w miejscu tylnej kanapy Forda pojawi się tego typu rozwiązanie.
> Ford Mustang stracił oponę przy prędkości 250 km/h. Kierowca miał dużo szczęścia (wideo)