Wydał 300 tys. zł, ale ma 1200 KM. Hamownia ledwo wytrzymała tę próbę GT-Ra (wideo)

W momencie pojawienia się na rynku sportowego Nissana GT-R wszyscy byli zachwyceni jego osiągami. Auto niesamowicie wciskało w fotel przyspieszając do 100 km/h w czasie 3,5 sekundy. W 2008 roku takie parametry robiły potężne wrażenie.

13 lat później również jest to rewelacyjne przyspieszenie, które pozwala na konkurowanie z najmocniejszymi modelami. Z biegiem czasu jednak moc 3.8 litrowego silnika V6 rosła, aktualnie najmocniejsza odmiana GT-R Nismo oferuje nie 485 ale aż 600 koni mechanicznych.

Taka moc pozwala na złamanie bariery 3 sekund w przyspieszeniu do 100 km/h. Dokładnie udaje się to zrobić w 2,8 sekundy. Prędkość maksymalna to cały czas 315 km/h.

Oto najmocniejszy samochód zarejestrowany w Polsce. 100-180 km/h w 2 sekundy (wideo)

Znajduje się jednak sporo osób, dla których taka moc nie jest wystarczająca i prześcigają się w pomysłach na modyfikacje swoich silników. Z pomocą przychodzą również firmy tuningowe oferujące gotowe zestawy podnoszące moc.

Tutaj możecie zobaczyć jak na hamowni zachowuje się Nissan GT-R, którego moc zwiększono do 1200 koni mechanicznych dzięki firmie Switzer Performance za około 300 tysięcy złotych.