Bardzo możliwe, że któryś z Was doświadczył już niezbyt profesjonalnej obsługi w salonie samochodowym lub serwisie mechanicznym.
Niektórzy są już do tego przyzwyczajeni, inni w poważniejszych przypadkach starają się szukać pomocy w sądzie, a jeszcze inni biorą sprawy w swoje ręce.
> Swoim starym Golfem z przyzwyczajenia zniszczył lakier Ferrari za 110 tys. złotych (wideo)
Temu kierowcy Suzuki Grand Vitara salon Nissana w Moskwie wyraźnie podpadł. Zezłościli go do tego stopnia, że swoją terenówką postanowił go zdemolować.
Według rosyjskiej policji, kierowca Suzuki Grand Vitara oddał kwietnia swojego pickupa do naprawy. Gdy zjawił się po niego tydzień później, pracownicy salonu poinformowali go, że auto jeszcze nie jest gotowe.
> Dacią Sandero tej przeszkody by nie poczuł, a tak uszkodził Mercedesa za jakieś 19 mln zł (wideo)
W rezultacie skończyło się na zniszczeniu budynku salonu i dwóch nowych Nissanów stojących na wystawie. Kierowca Suzuki został oczywiście aresztowany.