Czy wyobrażaliście sobie kiedykolwiek, jak może wyglądać odbiór nowego auta pokroju Bugatti Chirona? Zwykłe przekazanie kluczyków i uścisk dłoni chyba nie wystarczy.
Zazwyczaj odbywa się to w bardziej wyjątkowych okolicznościach. Klient wydający na samochód sumę rzędu kilkunastu milionów złotych musi czuć się doceniony przez producenta.
> Tak inżynierowie testowali Bugatti Chirona przed wprowadzeniem na rynek. Czapki z głów (wideo)
Najdroższy szampan, kwiaty, miniaturowy model samochodu w takiej samej konfiguracji kolorystycznej jak zamówione auto, to tylko niektóre z przyjemności, które czekają na nowego właściciela.
Czasami odbiór tego typu auta organizowany jest też w domu właściciela. Taką atrakcję zafundował diler Bugatti jednemu z klientów z Bliskiego Wschodu.
> Bugatti w cenie Skody. Teraz to możliwe dzięki nowemu modelowi francuskiego producenta
Właścicielem biało-czarnego Chirona stał się Yazeed Al-Rajhi. Od 2008 roku bierze on udział w wyścigach IRC oraz WRC. W swoim garażu posiada jeszcze między innymi Bentleya Bentayga i Mercedesa G63 6×6 w dokładnie takich samych kombinacjach kolorystycznych.