Ferrari F40 to jeden z tych samochodów, które bardzo często pojawiały się na ścianach nastolatków w latach ’90. Legendarny model z Maranello do dzisiaj ma wierną rzeszę fanów.
Coraz częściej możemy je zobaczyć używanych zgodnie z przeznaczeniem. Nawet w naszym kraju pojawiają się egzemplarze, które można spotkać w ruchu ulicznym.
> Ten model Ferrari pojawił się na konferencji premiera Morawieckiego. F40 spłonęło (wideo)
Teraz mamy dla Ciebie prawdziwy miód dla uszu i oczu. Na kanale Drive N Slide pojawiło się nagranie z kamery 360 umieszczonej za spoilerem na klapie Ferrari F40.
Jest to prawdziwa uczta dla każdego fana motoryzacji. Głośny dźwięk 2.9 litrowego V8 z dwiema turbosprężarkami połączony jest z widokiem 3 końcówek układu wydechowego, które co chwilę plują płomieniami.
> Jak szybko rozgrzać tylne opony w Ferrari? Nie ma przyjemniejszego sposobu niż to (wideo)
478 koni mechanicznych katapultuje czerwony supersamochód w kierunku zachodzącego słońca rozpędzając go do 100 km/h w 4,1 sekundy. Coś pięknego.