Co za potwór z tego Lamborghini. Hamownia ledwo utrzymała ziejącego ogniem byka (wideo)

Lamborghini Aventador znane jest z tego, że nie jest dla niego problemem wykrzesanie płomieni z wydechu. Nawet w przypadku seryjnych egzemplarzy. Wystarczy trochę rozgrzać silnik, kilka razy wcisnąć pedał gazu i już za plecami robi się jasno i gorąco.

Jeszcze efektowniej będzie to wyglądało podczas pomiaru samochodu na hamowni. Wtedy silnik jest rozgrzany do czerwoności, a jego obroty często sięgają czerwonego pola.

Polak kupił najszybsze Lamborghini w historii. Nie żałował, wydał 15 milionów złotych

Jeden z takich pomiarów udało się uwiecznić na poniższym materiale wideo. Pomarańczowe Lamborghini Aventador oprócz niesamowitego hałasu generował przepiękne płomienie tuż za swoim tylnym zderzakiem.

Jest to zasługa wolnossącego silnika V12 o pojemności 6.5 litra, który generuje aż 700 koni mechanicznych. Dzięki niemu auto przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 2.9 sekundy. Prędkość maksymalna to skromne 350 km/h.

Lamborghini Huracan Performante vs. Aventador SVJ: wielki pojedynek V10 z V12, który zwycięży?

Aktualnie najmocniejsza dostępna odmiana – Aventador SVJ LP770-4 oferuje kierowcy aż 770 koni mechanicznych oraz 720 niutonometrów momentu obrotowego. W takim Aventadorze przyspieszenie do 100 km/h trwa jeszcze krócej – 2.8 sekundy.