Umówmy się, już nawet fabryczne BMW M8 Gran Coupe jest piekielnie mocną bestią. 625 koni mechanicznych zadowoli najbardziej wymagających klientów. Właściciel nie może mieć jednak pewności, że w razie spotkania na drodze jednego z modeli Audi RS czy Mercedesa AMG, zwycięży ewentualny pojedynek na prostej. Taką pewność daje dopiero egzemplarz po wizycie u tunera G-Power.
Niemiecka firma tuningowa G-Power wprowadziła do oferty trzy poziomy pakietu, które zwiększają moc silnika BMW o pojemności 4.4 l V8 nawet o 195 koni mechanicznych.
Projekt nosi nazwę G8-M i zwiększa moc M8 Gran Coupe do 720 koni mechanicznych i 850 Nm, 770 koni mechanicznych i 930 Nm lub nawet do 820 koni mechanicznych oraz 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Każdy poziom wymaga innych przeróbek, z czego pierwszy poziom wymaga jedynie przeprogramowania jednostki sterującej pracą silnika ECU.
G8-M w najmocniejszej wersji osiąga pierwszą setkę w czasie 3 sekund oraz prędkość maksymalną 335 km/h. Takie osiągi są w zupełności wystarczające, żeby pokonać fabryczne Audi RS6 czy Mercedesa-AMG GT 63 S.
> Porsche Taycan vs. BMW M8 Gran Coupe: niemiecka limuzyna nawet się nie zbliżyła
Tuner proponuje również skromny pakiet stylistyczny obejmujący dyskretny tylny spojler, nową maskę z włókna węglowego oraz 21-calowe koła z oponami Michelin Pilot Sport 4S o wymiarach 285/30 i 295/30 z tyłu.