Druga i ostatnia szansa dla Tesli: Czy Model S z aktualizacją Cheetah Stance (825 KM) poradzi sobie z Porsche Taycan Turbo S?

Zgadza się – na naszych łamach pokazywaliśmy już bitwę między Taycanem Turbo S a Model S i wygrał niemiecki samochód elektryczny. Egzemplarz Tesli w poprzednim pojedynku nie był jednak zaktualizowany o „postawę geparda”, czyli Cheetah Stance. O aktualizacji szerzej pisaliśmy w tym wpisie, ale dla przypomnienia: skraca ona czas przyspieszenia Modelu S do 2,5 sekundy do pierwszej setki dzięki m.in. ulepszonej procedurze startu „Launch Mode”.

Tesla Model S z aktualizacją Cheetah Stance na papierze wygląda na szybszą od Porsche, przynajmniej w kwestii przyspieszenia do pierwszej setki (Porsche podaje, że Taycan Turbo S przyspiesza do 100 km/h w czasie 2,8 sekundy (+0,3 sekundy w porównaniu do Tesli).

> Porsche Taycan Turbo S vs. McLaren P1 – niesamowite, jak zmieniał się przebieg pojedynku

Tesla Model S po modyfikacjach generuje z dwóch silników elektrycznych aż 825 koni mechanicznych i maksymalny moment obrotowy 1300 Nm. Porsche Taycan Turbo S nie zostało w żaden sposób ulepszone, dlatego ciągle wytwarza moc 761 koni mechanicznych i 1050 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Warto dodać, że Porsche waży nieco więcej od Tesli.

> Porsche Taycan Turbo S vs. Porsche 918 Spyder: wreszcie doszło do tego pojedynku, jeden z nich nie dał drugiemu żadnych szans

Jest tylko jeden sposób, aby się przekonać, który model elektryczny jest szybszy – drag race!

PS. W zeszłym tygodniu Porsche zaprezentowało Taycana na rok modelowy 2021, który jest jeszcze szybszy.