Już wkrótce w europejskich salonach sprzedaży marki Ford pojawi się nowy terenowy model Bronco. Jest to w pewnym sensie powrót do przeszłości. Nie niewtajemniczonych, Bronco pierwszej generacji było produkowane od 1966 roku. Przez 30 lat do 1996 roku auto doczekało się pięciu generacji i od 24 lat nie było następcy.
Zdjęcia nowego Forda Bronco (również wersji SPORT) szóstej generacji wyciekły do Internetu. Nie są to oficjalne fotografie, dlatego ich jakość jest bardzo słaba. Doskonale jednak widać auto w pełnej okazałości z przodu oraz z boku. Ponadto, ze zdjęć jesteśmy w stanie wywnioskować, że do oferty wejdą warianty dwu- i czterodrzwiowy.

Nowy Ford Bronco – platforma i silniki
Nowe Bronco powstanie na tej samej płycie podłogowej T6 co Ford Ranger. Gama silników powinna obejmować jednostkę czterocylindrową o pojemności 2,3 l i mocy 274 koni mechanicznych i 420 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Niektóre źródła podają również informacje o możliwym wprowadzeniu motoru V6 o pojemności 2,7 l i mocy 330 koni mechanicznych i 542 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Co ciekawe, oba warianty mogą współpracować z siedmiobiegową (!) manualną przekładnią.
Być może dostępny będzie również diesel o pojemności 2,0 l i mocy 170 koni mechanicznych.

Czy nowy Ford Branco będzie elektrykiem?
Ford w ostatnim czasie ogłosił elektryfikację większej ilości modeli, w tym nowego Bronco. To oznacza, że w ofercie należy spodziewać się wariantu hybrydowego, ale nie elektrycznego.
Ford Branco będzie alternatywą dla Jeepa Wranglera
Największym konkurentem na polskim rynku dla modelu Bronco będzie Jeep Wrangler. Terenowy model pod przewodnictwem włoskiego koncernu kosztuje w Polsce od 186.900 złotych za wersję dwudrzwiową. Wrangler Ultimited został wyceniony od 204.100 złotych. Podobnych cen należy się spodziewać w przypadku Forda Bronco.
