Volkswagen Tiguan R na horyzoncie: 2.0 l 330 KM czy pięć cylindrów z RS Q3?

Wygląda na to, że Golf R oraz T-Roc R nie będą jedynymi „eRkami” w ofercie producenta z Wolfsburga. Na horyzoncie widać zbliżającego się Tiguana R, który został przyłapany przez szpiegów motoryzacyjnych Motor1 (zdjęcia: Automedia) podczas zimowych testów na północy Europy. Prawdopodobnie wersja R zadebiutuje wraz z modelem po faceliftingu, który został sfotografowany bez kamuflażu.

Volkswagen Tiguan R – jaki silnik pod maską?

Nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat jednostki napędowej pod maską Tiguana R, ale jest kilka interesujących teorii. Pierwsza z nich zakłada wprowadzenie pięciocylindrowego silnika o pojemności 2,5 l znanego z Audi RS Q3. Bardziej prawdopodobne jest jednak zastosowanie znajomego motoru o pojemności 2,0 l TSI z napędem na wszystkie cztery koła 4Motion i przekładnią DSG.

Niektóre źródła podają, że Tiguan R miał być już wcześniej, ale został opóźniony z kilku powodów. Po pierwsze, surowsze normy emisji spalin w Europie wymagają od producentów wielu modyfikacji w silnikach, co w przypadku mocniejszych wersji jest jeszcze bardziej problematyczne. Po drugie, na pierwszym miejscu w ostatnich miesiącach dla grupy Volkswagena było wprowadzenie siostrzanej marki Cupra i modelu Cupra Ateca z 300-konnym silnikiem VW.

Volkswagen Tiguan R 2021 prędzej czy później jednak zadebiutuje, co potwierdzają zdjęcia szpiegowskie. VW Tiguan R powinien mieć około 330 koni mechanicznych, żeby naturalnie legitymował się większą mocą od niżej pozycjonowanego T-Roca R o mocy 300 koni mechanicznych.

Kiedy zadebiutuje Volkswagen Tiguan R? Nie znamy daty premiery, ale wydaje się, że Volkswagen jest wreszcie gotowy do zaprezentowania najmocniejszego Tiguana w historii. Być może stanie się to jeszcze w tej połowie roku.