Nowy Mercedes-AMG A45 będzie miał ponad 400 KM. „Trzeba to wycisnąć”

Mimo, że przepisy w kwestii norm emisji spalin, które wywołały trend wypuszczania nowych modeli elektrycznych przez prawie każdego producenta samochodów, są coraz bardziej rygorystyczne, walka w kategorii piekielnie mocnych hothatchy trwa w najlepsze. Szef Mercedesa-AMG Tobias Moers potwierdził właśnie, że następna generacja modelu A45 AMG (i prawdopodobnie również CLA 45 AMG oraz GLA 45 AMG) będzie generowała przynajmniej 400 KM (300 kW). Firma rozważa w tym celu wprowadzenie elektrycznego kompresora, aby zwiększyć liczbę koni mechanicznych 2.0 l turbodoładowanej jednostki czterocylindrowej. Taka moc mogłaby pozwolić na sprint do 100 km/h w czasie nawet poniżej 4 sekund.

„Trzeba wycisnąć 400 KM – to na pewno. Wejść na pewny poziom” – powiedział Tobias Moers.

Taka specyfikacja pojazdu oznacza wyrównaną walkę z niedawno zaprezentowanym Audi RS3. Pod maską potwora z Ingolstadt siedzi potężny 2.5 l silnik TFSI o mocy 400 KM oraz 480 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przypomnijmy, że nowe RS3 osiąga setkę w czasie zaledwie 4,1 sekundy oraz prędkość maksymalną nawet 280 km/h z pakietem dynamicznym.

„Wiemy, co chcemy zrobić” – dodał szef Mercedesa-AMG.

Obecna generacja Mercedesa A45 AMG weszła do produkcji w czerwcu 2013 roku. Samochód z 2.0 l silnika generuje 360 KM. W lipcu 2015 roku w salonach zadebiutowała wersja po faceliftingu o mocy 381 KM z jednostki o takiej samej pojemności. Taka moc pozwala na osiągnięcie 100 km/h w czasie 4,2 sekundy (w wersji sprzed liftingu 4,6 sekundy). Samochód może opcjonalnie zostać wyposażony w pakiet AMG DYNAMIC PLUS i zawieszenie AMD RIDE CONTROL.

Według niektórych plotek wymiary nowej generacji A45 AMG wzrosną, co pozwoli uzyskać bardziej przestronną kabinę. Waga pojazdu powinna spaść, a nowości w postaci np. cyfrowej deski rozdzielczej nie są wykluczone.

Nowy Mercedes-AMG A45 zadebiutuje prawdopodobnie w trzecim lub czwartym kwartale 2018 roku.

Źródło: Motor1