BMW zaprezentowało dzisiaj model M4 CS, który dysponuje większą mocą niż standardowe M4. 454 KM robią wrażenie, prawda? Ale mamy dla Was coś jeszcze ciekawszego. G-Power kilka dni temu pokazał swoją wizję BMW M4. Pomarańczowe nadwozie zdradza, że należy mu jak najszybciej zjechać na prawy pas.
Niemieccy inżynierowie z G-Power od ładnych kilku lat zajmują się tuningiem modeli marki BMW. Głównie jest to tuning mechaniczny. Pod maską widocznego na zdjęciach M4 znajdziemy 3-litrowy silnik R6 z podwójnym doładowaniem, który generuje 425 KM i 500 Nm. No ale dla specjalistów z G-Power taka moc nie jest niczym interesującym.
Pod maską zastosowano kilka modyfikacji. Przede wszystkim pojawił się nowy komputer Bi-Tronik 2 V4 ECU oraz dwie nowe turbosprężarki z zakrzywionymi łopatkami. O wydalanie spalin dba z kolei nowy tytanowy układ wydechowy z karbonowymi końcówkami o średnicy 90 milimetrów.
Wspomniany wyżej komputer Bi-Tronik 2 V4 zwiększa moc silnika wraz ze wzrostem temperatury wody i oleju. Im lepsze parametry osiągają te płyny – tym większą moc mamy dostępną pod naszą prawą stopą. Komputer ten jest bardzo bezpieczny dla silnika i pozwala na modyfikacje turbosprężarek, co wykorzystali niemieccy tunerzy.
Zakrzywione łopatki turbin powodują zmniejszenie temperatury gazów spalinowych, co pozwoliło na bezpieczne zwiększenie ciśnienia doładowania.
Efekt końcowy to aż 680 KM i 760 Nm momentu obrotowego. Mimo napędu wyłącznie na tylną oś jesteśmy w stanie uzyskać 100 km/h w czasie 3.5 sekundy. Dzięki zlikwidowaniu ogranicznika prędkości maksymalnej, ustawionego seryjnie na 250 km/h wzrosła ona teraz do 330 km/h. Możemy więc teraz bez problemu „zamknąć licznik”.
Aby zwiększyć bezpieczeństwo i poprawić prowadzenie auta w zakrętach G-Power opcjonalnie oferuje zestaw zawieszenia gwintowanego z regulowaną twardością amortyzatorów. Dodatkową przyczepność zapewnią 21-calowe felgi o szerokości 9 cali z przodu oraz 10.5 cala z tyłu, na które nałożone są wyczynowe opony w rozmiarach odpowiednio 245/30/21 oraz 295/25/21.
Komputer Bi-Tronik 2 V4 to koszt 5.295,50 euro. Nowe turbosprężarki kosztują 5.771,50 euro. Zawieszenie ściągnie nam z konta kolejne 2.427,49 auro, a tytanowy układ wydechowy 2.942,99 euro.