Na naszym parkingu gościła niedawno największa odmiana C4 Picasso – model o nazwie Grand C4 Picasso. Jest to auto, które przynajmniej w teorii oferuje ogrom miejsca dla pasażerów i ich bagaży. Francuskiego minivana sprawdziliśmy na dystansie blisko 2000 km. Nasz egzemplarz został wyposażony w 1.6 l jednostkę e-HDI, która generuje 115 KM i 270 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Na początku jednak warto zwrócić uwagę na dość nietypową i futurystyczną linię nadwozia. Przód wygląda obłędnie, i choć wielu sceptycznie podchodzi do takiego rozwiązania, w gruncie rzeczy to ładny samochód, który każdy jest w stanie polubić. Obok tego auta nikt nie przejdzie obojętnie.
W porównaniu do poprzednika rozstaw osi wzrósł o 110 mm do 2840 mm. Długość pozostała taka sama – 4600 mm. Wewnątrz kabina pomieści aż siedem osób, choć w trzecim rzędzie siedzeń wygodnie usiądą tylko dzieci. Nowa platforma o wysokiej wytrzymałości, elementy wykonane z aluminium i optymalizacja innych części samochodu pozwoliły zredukować wagę pojazdu do 1440 kg (100 kg mniej od poprzednika).
Projekt wnętrza podkreślają dwa monitory multimedialne – 7- i 12-calowy. Na tym pierwszym wyświetlają się wszelkie niezbędne informacje na temat samochodu, w tym nawigacja czy funkcje ustawień temperatury. 12-calowy ekran wyświetla podstawowe dane (prędkość, średnie spalanie, obroty), ale na życzenie, również i tam może pojawić się mapa z wyznaczoną trasą. Producent przewidział także możliwość ustawień różnych motywów.
Oba monitory mogą rozpraszać uwagę podczas jazdy nocą, nawet po ich ściemnieniu. W ergonomii nie pomaga także kierownica, na której pojawiło się aż 12 przycisków i cztery pokrętła.
Fotele są wygodne i nikt nie będzie narzekał na ból pleców po przejechaniu tysiąca kilometrów na raz. Drugi rząd siedzeń wygodnie i w takich samych warunkach pomieści aż trzy osoby, z czego każda może mierzyć nawet 2 metry, a miejsca na nogi nikomu nie zabraknie. Trzeci rząd siedzeń nie należy do specjalnie komfortowych i o jakiejkolwiek wygodzie mogą mówić tylko hobbity albo ich 3-letnie odpowiedniki. Warto jednak dodać, że ten rozkłada się niezwykle łatwo, ale po rozłożeniu bagażnik oferuje tylko 165 l pojemności (ze złożonym trzecim rzędem siedzeń nawet 704 l i 2181 l po „likwidacji” drugiego rzędu).
Materiały użyte do wykończenia wnętrza są dobrej jakości. Wszystko jest tu miękkie i przyjemne w dotyku. Nie brakuje także praktycznych schowków, których w Grand C4 Picasso jest po prostu od groma.
Silnik
Pod maską testowanego egzemplarza siedzi 1,6 l silnik wysokoprężny e-HDI o mocy 115 KM i 270 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nie jest to demon prędkości, ale do bezstresowej jazdy taki silnik z pewnością wystarczy. Bardzo dobra elastyczność pozwala na swobodne wyprzedzanie ciężarówek, a podczas prędkości autostradowych nadwozie pewnie trzyma się każdej nawierzchni. Ten silnik najlepiej pasuje do rodzinnego charakteru modelu, choć przy wyższych obrotach pracuje trochę za głośno.
Nic nie można zarzucić 6-biegowej manualnej skrzyni biegów. Przełożenia wchodzą płynnie, a całość świetnie współpracuje ze sprzęgłem.
Sprint o 0-100 km/h trwa 12,1 s, natomiast prędkość maksymalna to 189 km/h.
Spalanie
To największy atut tego samochodu. Citroen Grand C4 Picasso 1.6 e-HDI zadowala się średnio 4,2 l ropy na 100 km. Bez najmniejszych problemów można zejść do wartości 3,8 l ropy na 100 km. To oznacza, że trasę z Warszawy do Paryża przejedziemy za około 350 złotych.
Emisja CO2 do atmosfery wynosi poniżej 100 g/km.
Widoczność
Przednia ogromna szyba czyni cuda. Widać wszystko, a nawet więcej. Niezwykłe wrażenie, szczególnie dla osób, które zasiądą za kierownicą Grand C4 Picasso zaraz po opuszczeniu „normalnej” osobówki.
Do tyłu widoczność jest ograniczona, ale w manewrowaniu pomaga kamera cofania.
Zawieszenie
Zawieszenie Citroena Grand C4 Picasso dosłownie pochłania wszelkie nierówności. Przyczepność jest dobra, natomiast auto (o dziwo!) zadowalająco radzi sobie w zakrętach. Prowadzenie tego samochodu to czysta przyjemność.
Na dużą pochwałę zasługują hamulce.
Werdykt
Bardzo spodobał nam się charakter samochodu. Nieprawdopodobna przestrzeń, komfort i niskie koszty eksploatacji bezapelacyjnie za nim przemawiają. Co więcej Citroen Grand C4 Picasso nie jest nudny, a to duży plus, jak na samochód segmentu przeznaczonego dla wielodzietnych rodzin.
Nowy Citroen Grand C4 Picasso startuje na polskim rynku od 74 000 złotych. Za wersję wyposażoną w silnik 1.6 e-HDI w wersji Exclusive przyjdzie nam zapłacić nieco ponad 110 000 złotych. Są to ceny do przyjęcia.
Dane Techniczne:
Napęd
Rodzaj silnika: wysokoprężny, turbodiesel
Pojemność: 1560 cm3
Oś napędzana: przód
Moc maksymalna: 115 KM
Maks. moment Obr: 270 Nm / 1750 rpm
Skrzynia biegów: 6-biegowa manualna
Nadwozie
Długość / Szerokość / Wysokość: 4 597 / 1 826 / 1 638 mm
Rozstaw osi: 2840 mm
Pojemność bagażnika w litrach: 170/575-704
Masa własna: 1453 kg
Dane eksploatacyjne producenta (test)
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 12,1 s
Prędkość maksymalna: 189 km/h
Zużycie paliwa – trasa: 3.5 l/100km
Zużycie paliwa – miasto: 4.7 l/100km
Zużycie paliwa – cykl mieszany: 4.2 l/100km
Pojemność zbiornika paliwa: 57 litrów
Emisja CO2 [g/km]: 98