Jeśli myślisz, że inżynierowie Nissana przebywają aktualnie na urlopach i nie przygotowują następcy 370Z, to „niestety” jesteś w błędzie. Japończycy kontynuują ewolucję tego modelu; Ba, zapowiadają, że ten pojawi się na rynku w 2016 roku.
Na chwilę obecną wiemy, że nowością będą mniejsze, lżejsze i 4-cylindrowe jednostki benzynowe oraz jedna V-szóstka w limitowanej edycji. Nie są to nasze spekulacje, ponieważ potwierdził to sam prezes Nissana Andy Palmer.
Przypomnijmy, że Renault-Nissan oferuje obecnie dwa czterocylindrowe silniki: 1.6 turbo o mocy 200 KM oraz 2.0 turbo o mocy 265 KM. Z tego wyciągamy wniosek, że na brak mocy w nowej „zetce” na pewno nikt nie będzie narzekał.
W planach jest ponoć wprowadzenie również silnika opracowanego przez Nissana-Renault i Daimlera, ale w tej kwestii szczegóły ograniczone są do minimum.