Myślicie, że policja w Rumunii jeździ byle czym? Cóż, przekroju całej jej floty nie znamy, ale mamy wiedzę na temat dwóch zabawek. Jedną z nich stała się jakiś czas temu Evora S o mocy 350KM. Ostatnio jednak dołączył do niej ktoś równie interesujący – Jaguar XFR.
Pod jego maską można znaleźć silnik V8 o pojemności 5-litrów i mocy 510KM. Pierwszą setkę Jag zrobi w zaledwie 4.9s. Piraci drogowi mają się czego bać – szczególnie ci obecni na autostradach, bo właśnie tam swoją służbę pełnić będzie nowy nabytek. Nie jest to jednak zakup, a jedynie wypożyczenie – na sześć miesięcy.Via: Carscoop
no kurde nie pogada! ale się wożą
tak jak gdzieś już napisałem “ma się jedną z najlepszych dróg na świecie to i porządny radiowóz potrzebny” 😉
cud samochód też chciałbym na służbie takim pośmigać:) ale trzeba się cieszyć z astry i że juz polonezy na szrocie:) choć czasami taki zabytek można znaleźć na giełdzie samochodowej
To się nazywa samochód. Tak to policja może spokojnie i efektywnie pracować.