Nie jest tajemnicą, że Rowan Atkinson, bardziej znany jako „Jaś Fasola”, jest entuzjastą samochodów. Potwierdza to m.in jego „flota” obejmująca takie egzotyki, jak Ferrari 456 GT, czy McLaren F1. Niestety, 56-letni aktor podczas ostatniej przejażdżki F1 nieco przeholował i stracił kontrolę nad pojazdem na mokrej nawierzchni.
Na szczęście, Atkinson doznał tylko drobnych urazów, w przeciwieństwie do McLarena, który będzie wymagał poważnej naprawy.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy incydent Atkinson’a, w którym ucierpiał McLaren F1 – w 1999 roku również uszkodził przód jednego z najbardziej ekstremalnych pojazdów na świecie, po tym, jak wjechał w inny samochód.
Via: Carscoop