Palący się Nissan GT-R to raczej niecodzienny widok. I ostrzegam – jeśli jesteś fanem tego samochodu, to nawet nie myśl tego filmiku oglądać. Po co się denerwować? Wszakże wiadomo, że złość piękności szkodzi.
Nie wiadomo, w jaki sposób doszło do tego pechowego incydentu. Pewne jest natomiast, że doszło do niego za pomocą Golfa GTI, który o dziwo, nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Via: Youtube
uf ale szczęście golfa jeszcze się wyklepie
a GT-r tam widzę pod dostatkiem he he 🙂
to był chyba jakiś zlot Nissanów w Malezji.
jak zlocik japońców no i jeden golfiarz zazdrościl i o… ;p To pewnie jeszcze Golf GTD 😛
taaa… golfiarz chciał pokazać na co stać niemiecką potęgę.
…Czego niby Golf miał im zazdrościć?????? Próbujecie sobie dodać na siłę… Jedyne auto, którego szkoda to ten GTI…
Jak dla mnie mogli by spalić wszystkie golfy, nie płakałbym za nimi.
@robert
…myślę, że wielu osobom bardzo zależało na twojej opinii…
główna atrakcja zlotu nissan GT-R z grilla 🙂