Volkswagen Sharan po faceliftingu w 2015 roku

Volkswagen pokazał nam dzisiaj odświeżonego Sharana, jednak z zewnątrz próżno szukać jakichkolwiek nowości. Jedynymi zmianami stylistycznymi są nowe lampy LED, nowy komplet felg oraz dwa nowe kolory lakierów.

Wewnątrz już dzieje się więcej. Pojawił się nowy, szybszy infotainment, który obsługuje Apple Car Play oraz Google Android Auto. Klienci będą mogli wybrać spośród trzech opcji: Composition Color o średnicy 5 cali, Composition Media o średnicy 6,5 cala oraz Discovery Media o tej samej średnicy jednak z dodatkową opcją nawigacji.

Pod maską zadziało się najwięcej. Cała paleta silników dostępnych dla Sharana spełnia teraz normę Euro 6. Do wyboru będą benzynowe silniki: 1,4 TSI o mocy 150 KM oraz 2,0 TSI o mocy 220 KM. Nie zabraknie również diesli: 1,6 TDI o mocy 115 KM oraz 2,0 TDI w wariantach 150- oraz 184-konnych. Standardowo będą one połączone z 6-biegowym manualem, a za dopłatą do wszystkich silników(oprócz 1,6 TDI) będzie można zamówić 6-stopniowe DSG.

W dziedzinie bezpieczeństwa Volkswagen zamontował system, który automatycznie zahamuje auto kiedy przewidzi możliwą kolizję. Dodatkowo za dopłatą dostępny jest aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, BLIS, oraz asystent parkowania.