Po niemal dwóch latach przerwy doczekaliśmy się powrotu genialnego Audi RS3! Dlaczego genialnego? Głównie ze względu na 5-cylindrowy silnik, który na szczęście również trafił pod maskę nowego RS3! Nadal mamy więc do czynienia z 2,5-litrową turbodoładowaną jednostką, która tym razem generuje 367 KM oraz 465 Nm. Dzięki napędowi Quattro i 7-biegowej przekładni S tronic sprint do setki zajmie tylko 4,3.
Z zewnątrz od razu poznamy, że mamy do czynienia z najmocniejszą odmianą A3. Bardzo agresywnie zarysowane zderzaki, srebrne lusterka i dwie owalne końcówki wydechu nie pozwolą nam się pomylić. RS3 stoi także o 25mm niżej od zwykłego A3, zastosowano bowiem sportowe zawieszenie o zmiennej twardości, znane już z poprzedniej generacji. Na to auto czekałem, jestem pewny, że tym razem sprzeda się więcej niż niespełna 3000 egzemplarzy.
