Tego wieczora byłem umówiony z piękną kobietą. Miała na imię Giulietta i okazała się czarującą Włoszką o pociągającym spojrzeniu. Będę szczery – nie mogłem się jej oprzeć i po prostu zabrałem ją na kolację.
Umówiliśmy się późnym wieczorem, tak aby nikt nam nie przeszkadzał. Wspólnie stwierdziliśmy, że godzina dwudziesta pierwsza będzie optymalna, a w dodatku obojgu pasuje. Z ustaleniem odpowiedniego miejsca również nie mieliśmy większego problemu. Wybór padł na restauracje mieszczącą się na warszawskim Nowym Świecie.
Przygotowania rozpocząłem już godzinę wcześniej. Nie lubię się stroić, ale tego dnia chciałem, aby wszystko poszło zgodnie z planem. Nie było mowy o jakimkolwiek błędzie, albowiem wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik. Ubrałem się elegancko, aby pasować do mojej koleżanki. Do dżinsów i jasnej wpadającej w fiolet koszuli założyłem wciętą, szarą marynarkę oraz pantofle.
Im bliżej spotkania, tym większe odczuwałem napięcie. Naprawdę chciałem wypaść dobrze. Idąc na miejsce wstąpiłem do pobliskiej kwiaciarni, aby nie stanąć przed Giuliettą z pustymi rękoma. Wybór był oczywisty. Kwiaciarka podała mi trzy czerwone róże.
Giulietta była pierwsza w wyznaczonym miejscu spotkaniu. Nic dziwnego. W końcu pod jej maską włoscy inżynierowie umieścili turbodoładowany silnik o pojemności 1,4 litra i stosunkowo dużej mocy 170 KM. Moja towarzyszka dzięki momentowi obrotowemu 250 Nm rozpędza się do 100 km/h w 7,8 sekundy, a oficjalnie zmierzona prędkość maksymalna wynosi 218 km/h.
Zanim wszedłem do środka, ukradkiem prześwietliłem ją wzrokiem. Była ubrana na biało ze srebrnymi dodatkami. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie eleganckie wstawki w postaci srebrnych dodatków, w tym klamek z przodu oraz ramek w drzwiach. W tym samym kolorze projektanci stworzyli także obwódki wokół świateł do jazdy we mgle, zamontowanych w zderzaku.
Mój wzrok przykuły również wieloramienne felgi dodające lekko sportowego charakteru do elegancji mojej towarzyszki. Grzechem byłoby pominięcie grilla, który stanowi gustownie dobraną biżuterię dla Giulietty.
Po skończonej kolacji i długiej rozmowie przyszedł czas opuścić warszawską bulwarówkę i udać się w swoje strony. Otwierając szerokie drzwi napotkałem na przyjazną dla oka tapicerkę i świetnej jakości materiały wykończeniowe. Włosi pokazali klasę. Plastiki nie tylko były miłe dla oka, ale również w dotyku. Wieniec kierownicy został opleciony miłą dla dłoni skórą oraz gustownie obszyty nicią, a deska rozdzielcza oferuje niestandardowy i miły dla oka kształt.
Zamiłowanie Giulietty do sportu zdradzają tarcze zegarowe, w których początek skali zaczyna się na samym dole, jak w sportowych autach. Dodatkowo obrotomierz wyskalowany jest do ośmiu tysięcy obrotów. To tylko spotęgowało moje zniecierpliwienie i w końcu przekręciłem kluczyk…
Giulietta wyrywa do przodu. Silnik o niewielkiej pojemności wspina się na obroty. Robi to chętnie i nigdy się nie waha, czemu towarzyszy przyjemny dla ucha pomruk wydobywający się po części z pod maski, ale i z układu wydechowego. Na pochwałę zasługuje układ kierowniczy, dzięki któremu bez trudu jestem w stanie opanować auto nawet przy większych prędkościach. Wchodzenie tą Alfą w szybkie trójkowe zakręty jest czystą przyjemnością i przebiega w pełni pod moją kontrolą.
Podczas miłego spotkania z Giuliettą drażniła mnie tylko automatyczna skrzynia biegów. Jest leniwa. Zbyt wolno reaguje na polecenia kierowcy. Trzeba się do niej przyzwyczaić.
Producent oferuje jednak 6-biegową skrzynie manualną, która według mnie bardziej pasuje do charakterystyki modelu i będzie w tym wypadku lepszym i zdecydowanie tańszym wyborem.
Po skończonej jeździe opadają emocje dzisiejszego dnia. Wychodzę z Alfy. Pozostawiam ją w towarzystwie innych aut na parkingu i po czułym pożegnaniu, szybko odchodzę…
Dane Techniczne:
Napęd
Rodzaj silnika: turbo benzyna, R4
Pojemność: 1368 cm3
Oś napędzana: przód
Moc maksymalna: 170 KM / 5 500 rpm
Maks. moment Obr: 250 Nm / 2 500 rpm
Skrzynia biegów: automatyczna, 6 biegów
Nadwozie
Długość / Szerokość / Wysokość: 4 351 / 1 798 / 1 465 mm
Rozstaw osi: 2634 mm
Pojemność bagażnika w litrach: 350
Masa własna: 1365 kg
Dane eksploatacyjne producenta (test)
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 7,8 s
Prędkość maksymalna: 218 km/h
Zużycie paliwa – trasa: 4,9 l/100km
Zużycie paliwa – miasto: 6,8 l/100km
Zużycie paliwa – cykl mieszany: 5,4 l/100km
Pojemność zbiornika paliwa: 60 litrów
Emisja CO2 [g/km]: 134
